Długość: 32 km
Na kanale Warta-Gopło
Rozpoczynamy wodując kajaki w porcie Morzysław. Płyniemy prostym odcinkiem kanału około 8 km i docieramy do śluzy „Pątnów”, za którą wpływamy na otwarte Jezioro Pątnowskie. Ten odcinek jest jedynym niebezpiecznym, gdyż przy często występującym zachodnim wietrze tworzy się boczna tafla, która utrudnia przepłynięcie tego akwenu. Również w sezonie, kiedy pływają statki spacerowe i łodzie motorowe, trzeba bacznie uważać na tworzącą się falę.
Z Jeziora Pątnowskiego przepływamy pod mostem drogowym oraz kolejowym, wpływamy na Jezioro Wąsosko-Mikorzyńskie. Po naszej lewej stronie wyspa Klary.
W ciągu jeziora umiejscowione są ośrodki wypoczynkowe, przystanie żeglarskie lub mariny. Na następnym moście drogowym jest granica między jeziorami i rozpoczyna się Jezioro Ślesińskie. Z lewej strony betonowy slip ułatwia wyjście do miasta po zaopatrzenie; po prawej marina w Ślesinie. Płynąc przez jezioro, z prawej strony, w połowie akwenu, widać wodospad wyrzucający wodę, która chłodziła elektrownię. Dopływamy do końca jeziora, na którego lewym brzegu znajduje się grodzisko. Wpływamy w kanał i za ok. 800 m rozpoczyna się jezioro Czarne. Tuż przed mostem, w okolicy Żółwieńca, po prawej stronie, można zobaczyć jeden z bunkrów Armii „Poznań” z okresu II wojny światowej.
W tym miejscu można nawet przystanąć maksymalnie dwoma kajakami jednocześnie. Za chwilę trafiamy na śluzę „Gawrony”. Śluzujemy lub obnosimy lewą stroną.
Za kilkaset metrów następna śluza – „Koszewo” (postępujemy podobnie) i most na drodze Koszewo-Morzyczyn. Płynąc dalej, po ok. 150 m, trafiamy na ujście Noteci do kanału, na którym znajduje się raczej nieużywany jaz. Po dalszych 6 km wypływamy na Gopło. Kończymy w Mielnicy.
Szlak wymaga dobrej kondycji, jeśli chcemy go ukończyć w jeden dzień.
Na kanale Warta-Gopło
.jpg)
Rozpoczynamy wodując kajaki w porcie Morzysław. Płyniemy prostym odcinkiem kanału około 8 km i docieramy do śluzy „Pątnów”, za którą wpływamy na otwarte Jezioro Pątnowskie. Ten odcinek jest jedynym niebezpiecznym, gdyż przy często występującym zachodnim wietrze tworzy się boczna tafla, która utrudnia przepłynięcie tego akwenu. Również w sezonie, kiedy pływają statki spacerowe i łodzie motorowe, trzeba bacznie uważać na tworzącą się falę.Z Jeziora Pątnowskiego przepływamy pod mostem drogowym oraz kolejowym, wpływamy na Jezioro Wąsosko-Mikorzyńskie. Po naszej lewej stronie wyspa Klary.
W ciągu jeziora umiejscowione są ośrodki wypoczynkowe, przystanie żeglarskie lub mariny. Na następnym moście drogowym jest granica między jeziorami i rozpoczyna się Jezioro Ślesińskie. Z lewej strony betonowy slip ułatwia wyjście do miasta po zaopatrzenie; po prawej marina w Ślesinie. Płynąc przez jezioro, z prawej strony, w połowie akwenu, widać wodospad wyrzucający wodę, która chłodziła elektrownię. Dopływamy do końca jeziora, na którego lewym brzegu znajduje się grodzisko. Wpływamy w kanał i za ok. 800 m rozpoczyna się jezioro Czarne. Tuż przed mostem, w okolicy Żółwieńca, po prawej stronie, można zobaczyć jeden z bunkrów Armii „Poznań” z okresu II wojny światowej.
W tym miejscu można nawet przystanąć maksymalnie dwoma kajakami jednocześnie. Za chwilę trafiamy na śluzę „Gawrony”. Śluzujemy lub obnosimy lewą stroną.
Za kilkaset metrów następna śluza – „Koszewo” (postępujemy podobnie) i most na drodze Koszewo-Morzyczyn. Płynąc dalej, po ok. 150 m, trafiamy na ujście Noteci do kanału, na którym znajduje się raczej nieużywany jaz. Po dalszych 6 km wypływamy na Gopło. Kończymy w Mielnicy.
Szlak wymaga dobrej kondycji, jeśli chcemy go ukończyć w jeden dzień.
.png)