STRAŻ APELUJE – NIE WYPALAJ TRAW
Nawet do 5 tysięcy złotych, a w przypadkach kiedy, zagrożone jest mienie lub życie – od roku do 10 lat pozbawienia wolności grozi za wypalanie traw – przypomina Komendant Państwowej Straży Pożarnej w Koninie. Za wywołanie pożaru traw grożą również poważne konsekwencje prawne. Może też to skutkować chociażby utratą dopłat bezpośrednich z Unii Europejskiej. Zdarzenia te angażują również wiele służb ratowniczych, których pomoc może być potrzebna w tym samym czasie w innym miejscu, gdzie naprawdę zagrożone jest życie i zdrowie ludzi.
Pomimo występującej na terenie kraju epidemii związanej z koronawirusem, prowadzonej kampanii „Zostań w domu” oraz trwającej kampanii społecznej „STOP POŻAROM TRAW!”, niestety nadal dochodzi do wielu pożarów traw i poszycia leśnego. W okresie od 13 marca do 4 maja 2020 r. odnotowano łącznie 225 pożarów traw oraz 41 pożarów w lasach na terenie miasta Konina i powiatu konińskiego. W większości przypadków prawdopodobną przyczyną powstania tych pożarów są nadal podpalenia, co czyni powiat koniński niechlubnym liderem w roku bieżącym, jeśli chodzi o pożary traw i lasów w całej Wielkopolsce.
Strażacy apelują, że w obecnym czasie powinni przede wszystkim skupiać się na przygotowaniach do wzmożonych zachorowań na COVID-19, a zamiast tego muszą poświęcać czas, ludzi oraz zasoby na zajmowanie się gaszeniem pożarów traw. Wypalanie łąk, ściernisk i nieużytków może doprowadzić do pożaru pobliskiego lasu, domów i budynków gospodarczych. Zagrożone jest zdrowie, a nawet życie ludzkie, w tym także podpalacza. W rozprzestrzenianiu ognia pomaga także wiatr. W przypadku dużej jego prędkości i gwałtownej zmiany kierunku, pożary bardzo często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie budynki lub lasy. Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie tracą dorobek całego życia.
Jak bezmyślne może być wypalanie traw pokazał pożar Biebrzańskiego Parku Narodowego, gdzie spłonęło ponad 5,2 tyś. hektarów lasu oraz wiele gatunków zwierząt.
Pomimo występującej na terenie kraju epidemii związanej z koronawirusem, prowadzonej kampanii „Zostań w domu” oraz trwającej kampanii społecznej „STOP POŻAROM TRAW!”, niestety nadal dochodzi do wielu pożarów traw i poszycia leśnego. W okresie od 13 marca do 4 maja 2020 r. odnotowano łącznie 225 pożarów traw oraz 41 pożarów w lasach na terenie miasta Konina i powiatu konińskiego. W większości przypadków prawdopodobną przyczyną powstania tych pożarów są nadal podpalenia, co czyni powiat koniński niechlubnym liderem w roku bieżącym, jeśli chodzi o pożary traw i lasów w całej Wielkopolsce.
Strażacy apelują, że w obecnym czasie powinni przede wszystkim skupiać się na przygotowaniach do wzmożonych zachorowań na COVID-19, a zamiast tego muszą poświęcać czas, ludzi oraz zasoby na zajmowanie się gaszeniem pożarów traw. Wypalanie łąk, ściernisk i nieużytków może doprowadzić do pożaru pobliskiego lasu, domów i budynków gospodarczych. Zagrożone jest zdrowie, a nawet życie ludzkie, w tym także podpalacza. W rozprzestrzenianiu ognia pomaga także wiatr. W przypadku dużej jego prędkości i gwałtownej zmiany kierunku, pożary bardzo często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie budynki lub lasy. Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie tracą dorobek całego życia.
Jak bezmyślne może być wypalanie traw pokazał pożar Biebrzańskiego Parku Narodowego, gdzie spłonęło ponad 5,2 tyś. hektarów lasu oraz wiele gatunków zwierząt.